nie żyje

Ludzie sa poyebani temu nimi gardze xD Ty tanku nie 1 nie ostatni ona zyje i sie dobrze bawi z innym bolcem, wiec dla ciebie swiat tez sie konczyc nie powinien przeciez

Ludzie sa poyebani temu nimi gardze xD Ty tanku nie 1 nie ostatni ona zyje i sie dobrze bawi z innym bolcem, wiec dla ciebie swiat tez sie konczyc nie powinien przeciez Nie wiem czy ma " innego bolca ", hoy wie gdzie w tym wszystkim jest prawda, hoya moge zrobic jedynie czekac az przekminie bo wrocic nie wróci tutaj zs dduża role odgrywa rodzina [...]

sumując wszystko co się dowiedziałem w mojej sprawie, nie ma sposobu na dowiedzenie się co mi dolega, a o wyleczeniu sie nie ma mowy, bo nie ma skutecznego sposobu jest tylko tracenie kasy na.rozwiązanie zagadki, skoro testy to marnowanie kasy, to tym Bardziej pójdę do gastrologa powie mi zespół jelita wrażliwego przepisze probiotyk i powie [...]

No to turystyczna znajdujesz pracę i zostajesz xd Kurfa nie idź w moje ślady za dużo wydajesz xd Moze moze nie. Musze ogarnac. Stary Z moja baba mamy cos w 10tys pln co miesiec i co najlepsze - nadal nie czuje sie bogaty w pl xD Finansowo zyje sie spoko, reszta wk***ia ale nadal bez szalu Też już to zaczynam rozumieć xd

[...] trudno się dostać bo są bardzo niskie progi finansowe, naprawdę mało kto przechodzi i trzeba kombinować znalazłem dane co do tych progów, co prawda za rok 2012 ale myślę że nie spadło od tego czasu żeby dostać się do akademika dochodzy w rodzinie musiały wynosić... 2592zł. NA OSOBĘ krva jakie banany -,- odkąd żyję w moim domu przynosiło się [...]

hmm :) Takich stałych co mam z nimi jakby wszystko : personalne, diety, stretchingi to 10 ( więcej nie dam rady ) Takich gdzie albo treningi albo tylko diety + online : to że 30-40 + na siłowni jeszcze pytają jak mam dyżur czy to dużo nie wiem, ja tym żyję, im więcej mam pytań tym lepiej nie na wszystko znam odpowiedź :P i wtedy muszę szukac, [...]

Żyję to chyba najważniejsze %-) Nie mogę coś się wziąć za siebie i wrócić na siłkę. Nie mam pracy, na studia nie idę. Maturę i zawodowy zdałem. Drugi dzień zawalone zatoki bo o 21 zachciało mi się rowerem jeździć przy 10 stopniach Celsjusza. A co u Ciebie Maksymie? :D

w chowanego sie bawimy \-), nie wiem pewnie zyje, ale z tydzien go nie widzialem

Lubi to się uczy ;) Nie samą nauką człowiek żyje ;P Dyskutowałem o tym z Basią niedawno ;P Gdyby nie istnieli ludzie leniwi to nie wymyślono by wszystkich maszynek ułatwiających życie ;)

Żyje :) Nie spotkaliśmy się, bo nie pojechałem do Amsterdamu, Miałem tam się z kimś spotkać, ale stanęło na tym, że lepiej będzie w PL.

kierownik sie pytal czu mu przyjde w weekend hehe ja nie wiem w jakim on swiecie zyje xD powiedzialem ze nie ale ze nastepny tydzien 15 grudnia mu przyjde hehe(bo przymusowy odrabiamy wigilie wiec nie mam wyjscia ) hahaha%-) Zmieniony przez - GZ1948 w dniu 2018-12-06 23:03:11

No to turystyczna znajdujesz pracę i zostajesz xd Kurfa nie idź w moje ślady za dużo wydajesz xd Moze moze nie. Musze ogarnac. Stary Z moja baba mamy cos w 10tys pln co miesiec i co najlepsze - nadal nie czuje sie bogaty w pl xD Finansowo zyje sie spoko, reszta wk***ia ale nadal bez szalu

ja moge jesc 2500 kcal i zyje, i moje flaki tez mocno znac nie daja xD tak mi lzej jakos heheh choc ostatnio od 3 tyg zbyt popuszczam kalorie i nie raz 5000 wpada xD ale od syfu ehhe Warez załatw mi fuche w irlandii, potrzebuje nowych wyzwan od pazdziernika Zmieniony przez - TanQer w dniu 2019-08-10 22:21:56

wczesniej mialem spokój a teraz ruszyłem i juz mnie znowu smaki biora a wiadomo jak to u mnie bywa xD miala byc sobota a była tez niedziela nie umiem tak jak zwykly Janusz zjesc ciastka i to wszystko i se zyje xD odrazu musze pol cukierni zjesc mimo ze juz nie mam miejsca w zoładku az mi zle :)) normlanie choroba %-) Zmieniony przez - GZ1948 w [...]

Nie zabiłem się, żyję, jestem tu wciąż

no nie wiem, zobaczymy %-) raz się żyje

żyje, ale podtrzymują go maszyny i nie wiem czy go odłączyc ;/

bo i stateczniej żyje, bo szkoła, kasy więcej, imprez mniej, a teraz to nic nie wiadomo, możliwe że wyjadę nawet za kilka dni jak się robota trafi za granicą

nie, jednego dobrego kumpla tu mialem, ogarnal mi pokoj, mysle chooy lece co mam do stracenia, w 2 tyg znalazlem prace, ogarnalem sie przeprowadzielm i zyje :-D, brat do Mnie przylecial teraz na wakacje bo ma wolne na studiach i zarobi sobie mamony

Bo on jest z innego miasta ogólnie bo mieszkał z mamą ale teraz przyszedł do mojej szkoły i przeprowadził się do Jarosławia i mieszka z moim trenerem. No i ogólnie to zawsze z nim o spoercie gadałem i myślałem ze on tylko tym żyje bp wiesz mistrz Polski itp. A wczoraj dzwoni do mnie czy bym nie wpadł poćwiczyć a wieczorem na browarka %-)